Jeszcze nie wyciszyły się emocje po mistrzostwach Europy, a my znów kierujemy nasze oczy ku Szkocji. Tym razem na Dumfries, gdzie rozegrane zostaną kwalifikacje do mistrzostw świata par mieszanych.
Od soboty do czwartku będziemy trzymać kciuki za Adelę Walczak i Andrzeja Augustyniaka. Wygrywając pod koniec października finałowy turniej Mistrzostw Polski Par Mieszanych zapewnili sobie po raz drugi z rzędu prawo startu w kwalifikacjach do mistrzostw świata i walki o olimpijski debiut polskiego curlingu. Na igrzyska w Mediolanie awansuje bowiem 8 par z rankingu, na który wpływ mają wyniki mistrzostw świata 2024 i 2025. Sam występ na mistrzostwa w tym bądź następnym sezonie gwarantuje start w turnieju, z którego dwie pary uzupełnią stawkę zmagań olimpijskich.
W fazie grupowej Biało-Czerwoni zmierzą się kolejno z Austriakami, Jamajczykami, Chińczykami, Walijczykami, Portugalczykami i Francuzami. Z każdej z czterech grup awansują po dwie najlepsze drużyny – ta ósemka rozegra fazę play-off w systemie podwójnej eliminacji. Wyłoni ona cztery kraje, które uzupełnią stawkę zaplanowanych na 20-27 kwietnia mistrzostw świata. Pewnych startu w Östersund jest już 16 najlepszych drużyn poprzedniego czempionatu.
Wyniki na żywo można śledzić na stronie http://livescores.worldcurling.org/wmdqe/.
